W prasie i internecie można znaleźć olbrzymią różnorodność diet wzmacniających odporność. Otrzymujemy gotowe przepisy z wytłuszczeniem co i ile mamy jeść. A co jeśli któryś składnik nam nie pasuje? Albo jest trudnodostępny? Lub dieta czasochłonna i droga? Warto usiąść na chwilę i zastanowić się co właściwie jest ważne zimą, co lubi nasza odporność i gdzie to znajdziemy. Witaminy i minerały odżywiają nasz organizm. Najbardziej pożądne przez układ odpornościowy są witaminy: A, C, D, E i B6 i minerały: cynk, żelazo, magnez. Największa ilość witaminy A jest zawarta w marchewce, natce pietruszki, szpinaku, rzeżusze, śliwkach suszonych, dyni, pomidorach, śmietanie i białym serze i kapuście włoskiej. Witaminę C możemy odnaleźćw cytrusach, mango, gotowanej białej kapuście, truskawkach, kiwi, czarnej porzeczce, brokułach gotowanych, gotowanej brukselce, w jarmużu gotowanym, w papaji i papryce. Witamina D naturalnie zawarta jest przede wszystkim w rybach: najwięcej w świeżym węgorzu, śledziach w oleju, gotowanym/pieczonym łososiu, śledziu marynowanym, rybach z puszki i w świeżym dorszu. Witamina D jest również zawarta w żółtkach jak, mleku, serach żółtych i kaszkach mleczno-ryżowych. Witamina E jest głównie zawarta w tłuszczach roślinnych i rybach. Można ją odnaleźć w oleju słonecznikowym, kukurydzianym, z pestek winogron, a także w migdałach, orzechach laskowych i ziarnach zbóż. Witamina B6 jest witaminą z grupy B, odpowiedzialna za produkcję hemoglobiny, tworzeniu przeciwciał, funkcjonowanie układu nerwowego i regulację ciśnienia i pracy serca. Można ją znaleźć w mięsie, rybach, drobiu, jajkach, mleku, zbożach, soi, orzechach, pestkach dyni i słonecznika a także w bananach. Cynk naturalnie występuje w skorupiakach, sezamie, dzikim ryżu, czosnku i migdałach. Natomiast żelazno można odnaleźć w wątróbce, czerwonym mięsie, szpinaku, buraki, orzechy, brukselka i brokuł. Magnez, ostatni z ważnych minerałów, jest dostępny w pestkach dyni, kakao, migdałach, kaszy gryczanej, płatkach owsianych i bananach. Mając powyższą listę produktów można dowolnie komponować posiłki tak, aby uwzględnić udział każdej witaminy w dziennym jadłospisie. Jednak mając na uwadze tempo współczesnego życia i fakt, że nie zawsze mamy czas skrupulatnie planować swoją dietę warto uzupełniać niedobory suplementami diety. Rynek oferuje wiele preparatów. Najważniejsze żeby odpowiednio dobrać je do swoich potrzeb. Naszym zdaniem, najtrudniejsza do uzupełnienia jest witamina D, która może być uzupełniana tranem. Wybierając tran warto zwrócić uwagę na jego jakość. Ważne, żeby przy produkcji tranu została zachowana jakość farmaceutyczna, jak w przypadku Doppelherz Aktiv Tran. Doppelherz Aktiv Tran zawiera wysokiej jakości wyciąg z wątroby dorsza, oraz witaminę A i D. Jeśli jesteśmy narażeni na niekorzystne warunki, stymulująco i ochronnie na układ odpornościowy zadziała również Rutinacea (na rynku dostępna jest Rutinacea Complete i Rutinacea MAX). Jest to wzbogacona o selen i cynk wersja znanego Rutinoscorbinu, który działa zarówno w profilaktyce jak i leczeniu objawów przeziębienia i grypy. Jeśli jesteś osobą aktywną, która wiele od siebie wymaga i jednocześnie czasem zapomina zadbać o swoje zdrowie, sięgnij po Pharmaton Geriavit, który zawiera cały kompleks witamin i minerałów, w tym te na odporność. Pharmaton Geriavit został wzbogacony o specjalny wyciąg z żeń-szenia, który zwiększa wydolność organizmu i dodaje energii na cały dzień. Pamiętaj żeby dbać o zdrowie i swój organizm przez cały rok. Dostarczając witamin i minerałów w odpowiednich proporcjach jesteś w stanie zapewnić sobie dobre samopoczucie przez cały rok. Oczywistym jest, że suplementy diety nie zastąpią efektów jakie dają naturalne witaminy, ale jest to lepsze rozwiązanie niż pozostawienie organizmu „samego sobie”.
0 Komentarze
Wiosna to czas, kiedy w sklepach i na straganach pojawiają się nowalijki – kuszące młode warzywa, które sprawiają, że zimowa chandra i szaruga nabierają barw. Są zapowiedzią nadejścia cieplejszych dni i sprawiają, że chcemy odżywiać się lepiej i zdrowiej. Planujemy diety przed nadchodzącym latem i sezonem plażowym. Latem i wczesną jesienią korzystamy z plonów, które wydają drzewa i ziemia. Sięgamy po świeże warzywa i owoce, jemy zdrowo, kolorowo, zapewniając organizmowi bogacwo wartości odżywczych, dzięki którym czujemy się pełni energii i zdrowi. Później kończy się jesień, zaczyna zima, a ze sklepów znika bogactwo barw i witamin. Co i jak jeść zimą, żeby dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość składników odżywczych i nie przytyć jednocześnie? Dobrze opracowana dieta jest w stanie zastąpić działanie suplementów diety i leków na odporność stymulując organizm do samodzielnej walki z wirusami i drobnoustrojami. Jak jeść żeby być wsparciem dla naszego układu immunologicznego zimą? Najważniejszym założeniem diety zimowej jest to, że nie prowadzi ona do obniżenia wagi, a do jej utrzymania i jednocześnie dostarczenia do organizmu odpowiedniej ilości składników odżywczych. Ważne jest wzbogacenie diety w białko, które jest budulcem organizmu i sprzyja regeneracji komórek. Dobrym źródłem białka jest chude mięso wieprzowe, wołowe, ryby oraz nabiał. Należy również zwrócić uwagę na węglowodany. Zimą przede wszystkim pożądane są węglowodany złożone, które dłużej uwalniają energię, należą do nich: pełnoziarniste kasze, ryż, a także warzywa korzeniowe. Istotne znaczenie w zimowej diecie ma tłuszcz – jednak tutaj należy być ostrożnym. Należy zrezygnować z tłuszczu pochodzenia zwierzęcego ze względu na wysoką zawartość złego cholesterolu i zastąpić go wartościowymi tłuszczami roślinnymi; oliwą z oliwek, tłuszczem zawartym w orzechach. Nie można również zapominać o owocach i warzywach, które dostarczają cenne witaminy i minerały. Zimą najlepiej spożywać nawet 6 posiłków dziennie, najlepiej ciepłych, ponieważ rozgrzewają i zużywają mniej energii naszego ciała w procesie trawienia (zagrzewanie zimnej potrawy powoduje straty energetyczne). Doskonale sprawdzą się pikantne potrawy, które wykazują działanie antybakteryjne i rozgrzewające co może mieć wpływ na hamowanie rozwoju wirusów w organizmie. Zimą mniej chętnie niż latem sięgamy po świeże owoce i warzywa, dlatego warto spożywać je pod inną postacią – soków lub rozgrzewająych zup-kremów. Mimo świadomości związanej ze znaczeniem diet często je lekceważymy. Jeśli nie jesteś zbyt sumienną osobą lub po prostu ciężko jest ci zmienić nawyki żywieniowe, możesz sięgnąć po suplementy i leki na odporność, w tym także ponadczasowy tran, które pomogą ci zachować dobre zdrowie. W przypadku obniżonej odporności i objawów przeziębienia lub grypy, albo infekcjach dróg oddechowych doskonale spradzi się lek na odporność Neosine, który zawiera w składzie inozynę wykazującą działanie hamujące rozrost wirusów oraz styulujące układ immunologiczny. Neosine sprawdza się zarówno podczas infekcji, przeziębienia i grypy, jak i jako środek stosowany profilaktycznie. Dla osób, które cenią sobie naturalne śroski jestidealnie sprawdzi się Preventic, który bazuje na wyciągu z oleju rekina. Taki olej może być kojarzony z tranem, jednakże nazwa tran jest zarezerwowana jedynie dla olejów z wątroby ryb dorszowatych. Preventic różni się od tranu obniżoną zawartością kwasów omega, niemniej zawiera cenne alkiloglicerole, które intensywnie stymulują układ immunologiczny do walki z chorobami. Jednakże warto pamiętać, że układ odpornościowy skonstruowany jest w taki sposób, aby samodzielnie radzić sobie z różnego rodzaju zagrożeniami. Na pewno bardziej niż leki na odporność doceni zrównoważony styl życia. Układ odpornościowy organizmu to skomplikowana struktura, której działanie opiera się na białych krwinkach – leukocytach. Ich funkcjonowanie może być wspierane przez odpowiednią dietę, zrównoważony tryb życia, a także suplementację preparatami na odporność. Pomimo troski o układ immunologiczny czasami może być on na tyle obciążony, że wymaga dodatkowego wsparcia. Jak rozpoznać „kryzys” wśród białych krwinek? Warto zwrócić uwagę na poniższe sygnały wysyłane przez organizm. Na początku zwykle pojawia się ciągłe zmęczenie, pomimo zachowania odpowiedniej ilości snu. Jest to sygnał, że organizm przeznacza więcej energii na walkę z drobnoustrojami. Gdy spada odporność organizmu, nie jest on w stanie chronić organizmu przed substancjami, które do tej pory nie były szkodliwe. Podczas obniżonej odporności mogą pojawiać się alergie, których wcześniej nie było. Organizm staje się bardziej czuły na alergeny. Pojawiają się wysypki, łzawienie oczu, katar sienny. Osłabiony układ immunologiczny sprawia, że rany i skaleczenia goją się dłużej i są bardziej narażone na zakażenia. Jeśli zauważasz różnicę w czasie gojenia się ran warto sięgnąć po preparaty na odporność. Podobnie w sytuacji, gdy zauważasz u siebie większy niż zwykle apetyt na słodycze. Słodycze zawierają substancje niezbędne organizmowi do zachowania równowagi, np. chrom, magnez czy fosfor. Zdrowiej i bez zbędnych kilogramów można uzupełnić je suplementami. Gdy spada odporność zaczynają pojawiać się afty; są to ranki na wewnętrznych stronach policzków. Nie są groźne dla zdrowia, ale powodują ból i dyskomfort. Kolejny sygnał to opryszczka i półpasiec – wywołane przez wirusy i bakterie. Jeśli twoja odporność byłaby na dobrym poziomie, te nie miałyby możliwości rozwinięcia się. Osobom, które mają obniżoną odporność zdarzają się również problemy z trawieniem. Jest to jednak sygnał ciężki do odczytania ze względu na inne czynniki, tj. stresujący tryb życia lub nieprawidłowa dieta. Jeżeli pojawiają się objawy obniżonej odporności to warto sięgnąć po preparaty na odporność, np. Rutinoscorbin i zmodyfikować dietę tak, aby była bogata w witaminy i minerały. Rutinoscorbin jest lekiem. Nie suplementem, a lekiem. Od innych preparatów na odporność wyróżniają go lata badań i konieczność przejścia skomplikowanych procedur żeby być dopuszczonym do sprzedaży. Wpływa to na bezpieczeństwo użytkowania i jakość zastosowanych składników. Rutinoscorbin zawiera w swoim składzie witaminę C i rutozyd, które tworzą synergię; wzajemnie się uzupełniają. Witamina C wykazuje działanie antyoksydacyjne i pozytywnie wpływa na produkcję hemoglobiny, a także zmniejsza przepuszczalność naczyń krwionośnych. Rutozyd zawarty w Rutinoscorbinie wpływa na działanie witaminy C i sprawia, że utrzymuje się dłużej w organizmie. Ponadto rutozyd wykazuje działanie wzmacniające naczynia krwionośne. Stosowanie go przynosi pozytywne skutki zarówno w profilaktyce, leczeniu jak i rekonwalescencji po chorobach wirusowych tj. przeziębienie i grypa. Zimą, kiedy jest mniej słońca i zmniejsza się produkcja witaminy D3 warto sięgnąć po preparat na odporność, który zawiera w składzie tę witaminę. Takim produktem jest np. Iskial Max – jest to olej z wątroby rekina. Oprócz witaminy D3 Iskial Max zawiera alkiloglicerole, które silnie pobudzają układ odpornościowy oraz skwalen, który wykazuje działanie przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne, a dodatkowo zauważa się działanie przeciwnowotworowe. Preparat Iskial Max doskonale sprawdza się zimą, ale należy pamiętać żeby ograniczyć jego stosowanie latem, gdy organizm produkuje naturalną witaminę D3. Pomimo wysokiej skuteczności produktów, tak naprawdę nic nie zastąpi zbilansowanej diety i zdrowego stylu życia opartego na aktywności fizycznej. Nasz organizm jest skonstruowany w taki sposób żeby radzić sobie samodzielnie. Suplementacja nie zastąpi zdrowego stylu życia. |
|